Obserwowaliśmy co dzieje się z balonem. Po krótkiej chwili balon powiększył się, a ilość drożdży w butelce wzrosła do samej szyjki. Oprócz tego doświadczenia widzieliśmy jak drożdże rosną.
Pani wyrabiała ciasto drożdżowe, które pięknie wyrosło , a potem każdy z nas dostał kawałek ciasta i sam uformował swoją bułeczkę. Posypaliśmy ją sezamem i panie kucharki upiekły w kuchni piękne bułeczki drożdżowe. Były bardzo smaczne.
|